Mężczyzna z Łódzkiego został oskarżony o podpalenie swojej żony. Za ten czyn grozi mu kara dożywotniego więzienia. Mężczyzna podpalił swoją żonę w ich wspólnym domu w nocy z soboty na niedzielę. Kobieta została natychmiast przewieziona do szpitala z poważnymi oparzeniami.
Według relacji świadków, para miała ostatnio wiele kłótni i konfliktów. Mężczyzna miał być agresywny i groził swojej żonie wielokrotnie. Policja szybko zareagowała na zgłoszenie o podpaleniu i aresztowała mężczyznę na miejscu zdarzenia.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tego brutalnego ataku. Mężczyzna nie przyznał się do winy, twierdząc że to wszystko było wypadkiem. Jednak śledczy mają dowody na to, że podpalenie było celowe i zaplanowane.
Rodzina ofiary jest w szoku po tym zdarzeniu i domaga się surowej kary dla sprawcy. Mężczyźnie grozi teraz dożywotnie więzienie za próbę zabójstwa swojej żony. Cała społeczność jest oburzona i żąda sprawiedliwości w tej sprawie.