Bestialsko zaatakowali Krzysztofa, jego ciało zostało ukryte w garażu. „Był dla nas jak syn. Nikomu nie zaszkodził”.
Rodzina i przyjaciele są wstrząśnięci tragicznym wydarzeniem, które spotkało Krzysztofa. Mężczyzna został bestialsko pobity, a jego ciało zostało zamurowane w garażu.
Według bliskich, Krzysztof był osobą dobroci i nie zaszkodził nikomu. Był dla nich jak syn, dlatego tym bardziej szokujące jest to, co spotkało go w ostatnich dniach.
Policja prowadzi śledztwo w sprawie tej makabrycznej zbrodni. Rodzina i przyjaciele apelują o pomoc w znalezieniu sprawców i wymierzeniu sprawiedliwości. Krzysztof zasługuje na to, by sprawcy zostali ukarani za bestialskie zachowanie.