W wywiadzie udzielonym dla mediów, Żukowska tłumaczy swoje kontrowersyjne słowa, które padły pod adresem Hołowni. Podkreśla, że była to emocjonalna reakcja na ataki ze strony polityka.
Żukowska wyjaśnia, że nie zamierzała nikogo obrazić, a jej słowa były skierowane głównie w stronę Hołowni. Podkreśla, że w polityce ważne jest wyrażanie swoich opinii, nawet jeśli są one kontrowersyjne.
Dziennikarka podkreśla, że nie jest zwolenniczką agresywnego języka w debacie publicznej i zawsze stara się wyrażać swoje poglądy w sposób kulturalny. Jednocześnie jednak nie zamierza zamykać ust przed krytyką i atakami ze strony innych polityków.
Żukowska podkreśla, że w polityce ważne jest otwarte i uczciwe dyskutowanie, nawet jeśli opinie są diametralnie różne. Przyznaje, że czasami emocje biorą górę, ale zawsze stara się zachować kulturę wypowiedzi.