Walka o Korycinę: Kandydatka przegrywa jednym głosem i zapowiada protest wyborczy
W niedawnym starciu wyborczym o urząd burmistrza Korycina, kandydatka opozycji poniosła porażkę zaledwie jednym głosem. Po ogłoszeniu wyników, ogłosiła ona swoje zamiary złożenia protestu wyborczego.
Kandydatka, która była uważana za faworytkę w wyborach, przegrała z urzędującym burmistrzem jednym głosem. Po ogłoszeniu wyników, zapowiedziała, że nie zamierza się poddać i zamierza złożyć protest wyborczy.
Decyzja kandydatki o złożeniu protestu wywołała wiele kontrowersji wśród mieszkańców Korycina. Część z nich popiera jej decyzję, uważając, że wyniki wyborów mogły zostać sfałszowane.
Mimo porażki, kandydatka nie zamierza rezygnować ze swoich politycznych ambicji. Zapowiedziała, że będzie walczyć o swoje prawa i uczciwość wyborów, niezależnie od konsekwencji.