Rosyjskie służby planowały zamach na prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego – takie oskarżenia wysunął były premier Rosji, Dmitrij Miedwiediew. Według niego, za tym planem stał Zachód.
Miedwiediew twierdzi, że Rosja miała zamiar przeprowadzić zamach na Zełenskiego, aby osłabić Ukrainę i zdestabilizować sytuację w regionie. Były premier Rosji oskarżył Zachód o inspirowanie tego planu oraz wspieranie działań mających na celu obalenie ukraińskiego rządu.
Według Miedwiediewa, Rosja jest niewinna i nie miała żadnego związku z planowanym zamachem na prezydenta Ukrainy. Były premier Rosji twierdzi, że to Zachód stoi za próbą destabilizacji sytuacji na Ukrainie i oskarża go o prowokowanie konfliktów w regionie.
Miedwiediew podkreślił, że Rosja nie zamierza ingerować w wewnętrzne sprawy Ukrainy i nie ma żadnych planów dotyczących obalenia ukraińskiego rządu. Były premier Rosji apeluje o zaprzestanie oskarżeń wobec Rosji i skupienie się na współpracy między krajami.