Platforma Obywatelska od dawna stara się przyciągnąć młodych ludzi do swojego ugrupowania, jednakże nie można mówić o istnieniu jednego, spójnego pokolenia 15 października.
Młodzi ludzie, którzy wzięli udział w protestach przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego, nie można jednoznacznie zrównać pod jednym sztandarem.
Wielu z nich nie identyfikuje się z żadną partią polityczną, a ich zaangażowanie wynika raczej z konkretnego problemu społecznego, niż z sympatii do konkretnej formacji politycznej.
Platforma Obywatelska powinna zatem skupić się na konkretnych kwestiach, które są istotne dla młodych ludzi, zamiast próbować ich zrzeszać pod jednym sztandarem.
Jednocześnie, należy pamiętać, że młodzi ludzie mają swoje własne poglądy i wartości, które mogą być różne od tych reprezentowanych przez tradycyjne partie polityczne.
Dlatego też, Platforma Obywatelska powinna otworzyć się na dialog z młodymi ludźmi i uwzględnić ich głos w procesie podejmowania decyzji politycznych.