Dziennikarz Tomasz Kuźniar przeprosił byłą premier Beatę Szydło za kontrowersyjne słowa, które padły podczas debaty telewizyjnej. Kuźniar tłumaczył, że został poniesiony przez dynamikę dyskusji i nie miał zamiaru nikogo obrazić.
W trakcie programu „Onet Rano” Kuźniar skrytykował Szydło, nazywając ją „kłamczuchą” i „oszustką”. Po otrzymaniu krytyki za te słowa, dziennikarz postanowił publicznie przeprosić polityka PiS.
Kuźniar podkreślił, że nie chciał nikogo urazić i że jego słowa były wynikiem emocji towarzyszących dyskusji. Dodał również, że szanuje Szydło jako polityka i nie powinien używać takich określeń wobec niej.
Beata Szydło nie skomentowała jeszcze przeprosin Kuźniara, ale wiele osób uważa, że gest dziennikarza jest godny pochwały. Mam nadzieję, że ta sytuacja posłuży jako przestrogę dla innych mediów przed używaniem agresywnego języka wobec polityków.