Konflikt w rządzie dotyczący aborcji staje się coraz bardziej napięty, a niektórzy obawiają się, że może to zagrozić stabilności koalicji rządzącej. Sprawa aborcji w Polsce od dawna budzi emocje i dzieli społeczeństwo na zwolenników i przeciwników liberalizacji obecnie obowiązującego prawa.
W ostatnich tygodniach doszło do gwałtownego wzrostu napięcia w rządzie, gdy kilku ministrów zadeklarowało swoje poparcie dla zmiany przepisów dotyczących aborcji. Premier podkreślił jednak, że obecna koalicja opiera się na porozumieniu w sprawie aborcji i nie ma zamiaru zmieniać obowiązującego stanu prawnego.
Konflikt w rządzie dotyczący aborcji staje się coraz bardziej napięty, a niektórzy obawiają się, że może to zagrozić stabilności koalicji rządzącej. Sprawa aborcji w Polsce od dawna budzi emocje i dzieli społeczeństwo na zwolenników i przeciwników liberalizacji obecnie obowiązującego prawa.
W ostatnich tygodniach doszło do gwałtownego wzrostu napięcia w rządzie, gdy kilku ministrów zadeklarowało swoje poparcie dla zmiany przepisów dotyczących aborcji. Premier podkreślił jednak, że obecna koalicja opiera się na porozumieniu w sprawie aborcji i nie ma zamiaru zmieniać obowiązującego stanu prawnego.