Jarosław Kaczyński zareagował na bunt w swojej partii, reagując na utratę stanowiska przez szefa PiS w Małopolsce. Decyzja ta została podjęta w związku z naruszeniem zasad i wartości, które są fundamentem partii. Kaczyński podkreślił, że nie toleruje nieposłuszeństwa w swoich szeregach i będzie podejmował konsekwentne działania wobec osób, które nie respektują ustalonych reguł.
Rebelia w partii była sygnałem dla Kaczyńskiego, że konieczne są zmiany i reorganizacja struktur. Szef PiS postanowił działać szybko i stanowczo, aby przywrócić dyscyplinę i porządek w partii. Decyzja o usunięciu szefa PiS w Małopolsce była jednym z kroków w procesie oczyszczania partii z osób, które nie podzielają wartości i celów, jakie stawia sobie partia rządząca.
Kaczyński podkreślił, że jedność i lojalność w partii są kluczowe dla osiągnięcia sukcesu politycznego. Dlatego nie będzie tolerował zachowań, które zagrażają jedności i spójności partii. Decyzja o usunięciu szefa PiS w Małopolsce była trudna, ale konieczna, aby przywrócić dyscyplinę i zapewnić, że wszyscy członkowie partii działają zgodnie z wyznaczonymi celami i wartościami.