Izrael rozpoczął atak na Rafah, mimo trwających negocjacji. Decyzja została podjęta przez gabinet wojenny, który zdecydował się na operację wojskową w regionie.
Atak rozpoczął się pomimo trwających rozmów pokojowych i prób znalezienia rozwiązania konfliktu drogą dyplomatyczną. Gabinet wojenny uznał, że konieczne jest podjęcie działań militarystycznych w celu ochrony interesów Izraela.
Decyzja ta spotkała się z krytyką społeczności międzynarodowej, która apeluje o zaprzestanie działań wojennych i powrót do negocjacji. Sytuacja w Rafah jest nadal napięta, a mieszkańcy znajdują się w trudnej sytuacji.
Izrael broni swoich działań, argumentując konieczność ochrony swoich obywateli i terytorium. Mimo to, sytuacja w regionie pozostaje niepewna, a dalszy rozwój wydarzeń jest trudny do przewidzenia.