Posłowi Prawa i Sprawiedliwości, Jackowi Mateckiemu, nałożono karę za nielegalne wejście na dach Sejmu. Decyzja ta spotkała się z krytyką opozycji, która uważa, że jest to kolejny przykład prześladowania polityków niezgadzających się z rządzącą partią.
Matecki został ukarany grzywną w wysokości 1000 złotych za naruszenie przepisów dotyczących bezpieczeństwa na terenie Sejmu. Incydent miał miejsce podczas protestu przeciwko zmianom w ordynacji wyborczej, które miałyby korzystać partii rządzącej.
Opozycja twierdzi, że kara nałożona na posła jest nieproporcjonalna i ma charakter polityczny. Wskazuje się również na inne przypadki represji wobec polityków opozycji, takie jak śledztwa czy procesy sądowe, które mają zastraszać i uciszać krytyków rządu.
Decyzja w sprawie kary dla Jacka Mateckiego spotkała się z podziałem opinii społecznej. Zwolennicy rządu uważają, że posłowi należało się ukaranie za naruszenie prawa, natomiast krytycy widzą w tym kolejny przejaw represji wobec opozycji.
Sprawa Mateckiego to tylko jeden z wielu incydentów, które podnoszą kwestię prześladowania polityków opozycji w Polsce. Opozycja apeluje o poszanowanie demokratycznych zasad i zaprzestanie represji wobec osób krytykujących rządzących.