Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen, może zarobić więcej w Europarlamencie niż w swojej obecnej roli. Obajtek jest jednym z kandydatów do Parlamentu Europejskiego z listy Prawa i Sprawiedliwości. Jego ewentualne przejście do europarlamentu oznaczałoby zmianę z zarobków w wysokości 100 tys. zł miesięcznie na pensję europosła, która wynosi około 20 tys. zł miesięcznie.
Obajtek jest jednym z najbogatszych Polaków, jego majątek szacowany jest na około 1,5 mld zł. Jego ewentualne przejście do europarlamentu oznaczałoby zmniejszenie jego dochodów, ale z drugiej strony dałoby mu możliwość wpływania na politykę Unii Europejskiej.
Decyzja Obajtka o kandydowaniu do Parlamentu Europejskiego spotkała się z mieszaniem opinii. Niektórzy uważają, że powinien pozostać na stanowisku prezesa Orlenu, inni natomiast widzą w nim potencjalnego silnego polityka na arenie międzynarodowej.
Warto zauważyć, że Obajtek ma doświadczenie w polityce, był m.in. wiceministrem skarbu państwa. Jego ewentualne przejście do europarlamentu mogłoby oznaczać nowe wyzwania i możliwość rozwoju jego kariery politycznej.