Kontrowersje wokół ambasadora Polski w USA narastają, gdy prezydent Andrzej Duda odmawia podpisania nominacji, a były minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski żąda dowodów na rzekome przewinienia dyplomaty i zapowiada areszt.
Decyzja prezydenta Dudy wywołała wiele spekulacji i pytań dotyczących powodów odmowy podpisania nominacji dla ambasadora Polski w Stanach Zjednoczonych. Radosław Sikorski, który pełnił funkcję ministra spraw zagranicznych w przeszłości, publicznie domaga się przedstawienia dowodów na zarzucane ambasadorowi przewinienia.
Sikorski zapowiada również, że jeśli nie zostaną przedstawione konkretne dowody na winę ambasadora, to będzie domagał się aresztowania dyplomaty. Sprawa ta budzi duże zainteresowanie w mediach oraz wśród polityków, którzy zastanawiają się nad dalszymi krokami w tej kontrowersyjnej sprawie.