Roman Giertych udzielił wywiadu Monice Olejnik, w którym omawiał chorobę Zbigniewa Ziobry. Giertych podkreślił, że nie ulegnie szantażowi i nie pozwoli, aby ktoś wykorzystywał czyjąś chorobę w celach politycznych.
Giertych wyraził swoje zdziwienie i oburzenie faktem, że ktoś mógłby próbować wykorzystać czyjąś chorobę do osiągnięcia własnych celów. Podkreślił, że nie ma miejsca na takie działania w polityce i że należy szanować prywatność i godność każdej osoby, niezależnie od jej przekonań czy stanowiska.
Giertych zaznaczył, że nie ma zamiaru angażować się w polityczne gierki i manipulacje. Jego celem jest skupienie się na pracy dla dobra społeczeństwa i rozwiązywaniu realnych problemów, a nie na walkach politycznych czy atakach personalnych.
Giertych podkreślił, że w polityce liczy się uczciwość, szacunek dla innych ludzi i dbałość o dobro wspólne. Nie pozwoli, aby ktoś próbował go zastraszyć czy zmusić do działań sprzecznych z jego przekonaniami i wartościami.
W zakończeniu wywiadu Giertych podkreślił, że nie ulegnie presji i nie zmieni swojego postępowania. Jego priorytetem jest działanie zgodnie z własnym sumieniem i przekonaniami, niezależnie od tego, co próbują narzucić mu inni.