Po dziesięciu latach rządów, partia Prawo i Sprawiedliwość doznała bolesnej porażki w regionie Podhala. Wynik wyborów pokazał, że stracili coś, co uważali za niemożliwe do przegranej.
Wyniki wyborów były dla partii PiS zaskoczeniem, ponieważ stracili poparcie w regionie, który uważali za swoją twierdzę. Przegrana była dla nich bolesna, ponieważ Podhale było jednym z najważniejszych bastionów partii.
Lokalni liderzy partii przyznali, że nie spodziewali się takiego wyniku i że będą musieli przeanalizować swoje strategie, aby odzyskać zaufanie wyborców. Przegrali coś, co uważali za nie do przegrania, co pokazuje, że sytuacja polityczna w kraju jest dynamiczna i nieprzewidywalna.