Premier Mateusz Morawiecki przyznał swoją pomyłkę w związku z kontrowersyjnymi wypowiedziami dotyczącymi sytuacji w Polsce. W wywiadzie dla jednej z telewizji premier stwierdził, że gdyby mógł cofnąć czas, zrobiłby to. Podkreślił również, że nie jest naiwny i zdaje sobie sprawę z konsekwencji swoich słów.
Morawiecki wyjaśnił, że jego wypowiedzi zostały źle zinterpretowane i nie odzwierciedlają jego prawdziwych intencji. Premier podkreślił, że nie chciał nikogo urazić ani obrazić, a jego celem było jedynie wyrażenie troski o sytuację w kraju.
W ostatnich dniach premier był krytykowany za swoje słowa, które zostały odebrane jako brak zrozumienia i empatii wobec trudnej sytuacji wielu Polaków. Morawiecki przyznał, że popełnił błąd i obiecał, że będzie bardziej ostrożny w przyszłości, aby uniknąć podobnych sytuacji.
Premier podkreślił, że jego głównym celem jest dobro obywateli i rozwój kraju. Morawiecki zapewnił, że będzie pracował nad poprawą sytuacji i podejmował decyzje w taki sposób, aby służyły wszystkim Polakom. Jego słowa spotkały się z mieszanymi reakcjami społecznymi, jednak premier liczy na zrozumienie i wsparcie obywateli.