Rolnicy poparli partię Prawo i Sprawiedliwość z kilku powodów. Po pierwsze, obietnice dotyczące wsparcia dla rolnictwa były dla nich atrakcyjne. PiS obiecał zwiększenie dopłat bezpośrednich dla rolników oraz wprowadzenie programów pomocowych. Po drugie, rolnicy byli zaniepokojeni polityką Unii Europejskiej, która mogłaby negatywnie wpłynąć na ich działalność. Partia rządząca zapewniała, że będzie bronić interesów polskiego rolnictwa na forum międzynarodowym.
Dodatkowo, rolnicy mieli zastrzeżenia do rządu byłego premiera Donalda Tuska. Uważali, że jego polityka była niekorzystna dla rolnictwa i nie spełniała ich oczekiwań. Dlatego postanowili poprzeć partię, która obiecywała zmiany na lepsze dla nich. Wsparcie dla PiS było więc również formą protestu przeciwko poprzedniej władzy.
Warto zauważyć, że poparcie rolników dla partii rządzącej może mieć wpływ na przyszłe wybory. Jeśli obietnice PiS zostaną spełnione i rolnicy zobaczą realne korzyści z ich polityki, to mogą nadal wspierać tę partię. Jednak jeśli obietnice nie zostaną dotrzymane, to rolnicy mogą zmienić swoje preferencje polityczne. Dlatego politycy powinni brać pod uwagę opinie i potrzeby rolników, aby utrzymać ich poparcie.