Antoni Macierewicz wystawił jednoosobowy spektakl, który zatytułował „Jak papież”. W trakcie występu zauważył, że wszyscy poszli, co wywołało wiele kontrowersji i komentarzy wśród publiczności.
Spektakl Antoniego Macierewicza był jednoosobowym wydarzeniem, które nosiło tytuł „Jak papież”. Podczas występu zaskoczeniem okazało się to, że widownia stopniowo opuszczała salę, pozostawiając jedynie samego aktora na scenie.
Reakcje na tę sytuację były mieszane – niektórzy uważali, że był to przejaw braku szacunku dla artysty, inni z kolei podkreślali, że sam Macierewicz powinien zastanowić się nad przyczynami takiego zachowania publiczności.
Warto zastanowić się, co było powodem takiej reakcji widowni – czy była to kwestia kontrowersyjnego tematu spektaklu, czy może sposób jego wykonania? Jedno jest pewne, wydarzenie to wywołało wiele emocji i pozostanie na długo w pamięci zarówno tych, którzy pozostali do końca, jak i tych, którzy zdecydowali się opuścić salę.