Jarosław Kaczyński został wezwany do złożenia zeznań przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Były premier pojawił się w sali posiedzeń o godzinie 10:00 rano. Przed rozpoczęciem przesłuchania Kaczyński złożył ślubowanie, że będzie mówił prawdę.
Podczas przesłuchania Kaczyński odpowiedział na pytania dotyczące swojej wiedzy na temat afery Pegasusa. Były premier twierdził, że nie miał żadnej wiedzy na temat nielegalnych działań związanych z tą sprawą. Zapewniał, że nie był zaangażowany w żadne nieprawidłowości.
Komisja śledcza zadawała Kaczyńskiemu pytania dotyczące jego relacji z osobami podejrzanymi o korupcję w aferze Pegasusa. Były premier konsekwentnie twierdził, że nie miał kontaktów z żadnymi podejrzanymi osobami ani nie był świadomy ich działań.
Po kilku godzinach przesłuchania Kaczyński opuścił salę posiedzeń. Były premier nie udzielił żadnych dodatkowych komentarzy ani nie zdradził, czy zamierza powrócić na kolejne przesłuchanie przed komisją śledczą ds. Pegasusa.