Atak młotkiem na bliskiego współpracownika Nawalnego przed jego domem jest uważany za wyraźną agresję polityczną. Incydent miał miejsce w Moskwie, gdzie nieznany sprawca zaatakował Piotra Jarośa, bliskiego współpracownika rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Jaroś został zaatakowany młotkiem przed swoim domem, co wywołało oburzenie i potępienie ze strony opozycji.
Nawalny, który obecnie przebywa w więzieniu, skomentował atak na Twitterze, nazywając go „wyraźną agresją polityczną”. Opozycjonista oskarżył władze Rosji o zwiększanie represji wobec swoich przeciwników politycznych. Atak na Jarośa jest kolejnym incydentem w serii ataków na działaczy opozycyjnych w Rosji.
Władze Rosji potępiły atak na Jarośa, obiecując przeprowadzenie śledztwa w celu schwytania sprawcy. Jednak opozycja uważa, że atak ten jest częścią szerszego trendu represji wobec opozycji politycznej w kraju. Sytuacja polityczna w Rosji staje się coraz bardziej napięta, a ataki na działaczy opozycyjnych są coraz częstsze. Opozycja domaga się sprawiedliwości i bezpieczeństwa dla swoich członków.