Jarosław Kaczyński wyraził swoje oburzenie w związku z kontrowersją wokół Przemysława Babiarza, twierdząc, że w Polsce została ograniczona wolność słowa. Wicepremier i lider partii Prawo i Sprawiedliwość skrytykował decyzję sądu, który nakazał Babiarzowi usunięcie wpisów na Twitterze dotyczących polityków opozycji.
Kaczyński podkreślił, że każdy powinien mieć prawo do wyrażania swoich poglądów i opinii, nawet jeśli są one kontrowersyjne. Jego zdaniem, ograniczenie wolności słowa jest niedopuszczalne i stanowi naruszenie demokratycznych zasad.
Polityk zaznaczył, że wolność słowa jest fundamentem demokracji i społeczeństwa obywatelskiego. Dlatego też, każda próba jej ograniczenia powinna być stanowczo potępiana i zwalczana.
Kaczyński wezwał do poszanowania różnorodności poglądów i otwartości na dyskusję, nawet jeśli nie zgadzamy się z daną osobą. Jego zdaniem, dialog i debata są kluczowe dla rozwoju społeczeństwa i demokracji.
Wicepremier apeluje do wszystkich obywateli o szanowanie wolności słowa i brak akceptacji dla prób jej ograniczenia. Jego zdaniem, tylko w atmosferze otwartej dyskusji i szacunku dla innych możemy budować silne i zjednoczone społeczeństwo.