W trakcie konferencji prasowej z udziałem ppłk. Szymańskiego doszło do kontrowersyjnego incydentu. Reporterka TVP uderzyła go w policzek, co wywołało oburzenie wśród obecnych na sali.
Sytuacja miała miejsce podczas pytania zadawanego przez dziennikarkę dotyczącego kontrowersyjnych działań ppłk. Szymańskiego. Po usłyszeniu odpowiedzi, reporterka nagle podbiegła do niego i uderzyła go w twarz.
Incident został natychmiast zarejestrowany przez kamery i szybko stał się tematem dyskusji w mediach społecznościowych. Wielu internautów wyraziło swoje oburzenie zachowaniem dziennikarki, uważając, że przekroczyła ona granice etyki zawodowej.
Ppłk. Szymański zachował spokój i nie zareagował agresywnie na atak. Po incydencie opuścił salę konferencyjną, odmawiając dalszej współpracy z reporterem TVP.
Sprawa została zgłoszona odpowiednim organom, które zajmą się wyjaśnieniem całego zdarzenia. Na razie nie ma informacji o ewentualnych konsekwencjach dla dziennikarki, jednak opinia publiczna oczekuje na jasne stanowisko w tej sprawie.