Po ceremonii otwarcia igrzysk wybuchło oburzenie wśród widzów i krytyków. Wielu z nich uważało, że cała ceremonia była pełna kiczu, szyderstwa i ironii. Niektórzy twierdzili, że wszystkie te elementy były już wcześniej widziane i nie wniosły nic nowego do wydarzenia.
Ceremonia otwarcia, która miała być uroczystym momentem, została skrytykowana za nadmierną sztuczność i brak autentyczności. Widzowie narzekali na przesadzoną dekorację, przerysowane kostiumy i zbyt widowiskowe efekty specjalne. Niektórzy nawet porównywali ją do teatralnego przedstawienia, które nie pasowało do charakteru sportowego wydarzenia.
Krytycy ceremonii uważali, że organizatorzy powinni skupić się bardziej na wartościach sportowych i duchu rywalizacji, zamiast na efektownych pokazach i spektakularnych występach artystycznych. Zdaniem wielu osób, ceremonia otwarcia powinna być momentem refleksji i podniosłej atmosfery, a nie okazją do popisów i przesadnego przyciągania uwagi.
Oburzenie po ceremonii otwarcia igrzysk było ogromne, a wiele osób wyraziło swoje rozczarowanie w mediach społecznościowych i na forum publicznym. Krytycy apelowali do organizatorów, aby w przyszłości bardziej skupili się na istocie sportu i unikali nadmiernego przerysowania i efektowności. Mam nadzieję, że w kolejnych edycjach igrzysk uda się uniknąć kontrowersji i skupić na tym, co naprawdę liczy się – sportowej rywalizacji i duchu fair play.