Sandra Hemme została uwolniona po 43 latach od niesłusznie na nią nałożonego wyroku za zabójstwo. Kobieta spędziła ponad cztery dekady w więzieniu za przestępstwo, którego nie popełniła.
Historia Sandry zaczęła się w 1978 roku, kiedy została skazana na dożywocie za morderstwo mężczyzny. Od tego czasu kobieta twierdziła, że była niewinna i apelowała o ponowne rozpatrzenie jej sprawy.
Po latach walki i staraniach adwokatów, wreszcie udało się udowodnić niewinność Sandry. Sąd ostatecznie uniewinnił ją i uwolnił po 43 latach więzienia.
Sandra Hemme teraz ma szansę na nowe życie po latach niesłusznej izolacji. Jej historia jest przykładem na to, jak ważne jest sprawiedliwe postępowanie sądowe i możliwość ponownego rozpatrzenia sprawy w przypadku wątpliwości.