29 milionów Polaków ma prawo do głosowania w nadchodzących wyborach. Jednakże, zawsze pojawia się pytanie – ile z nich faktycznie skorzysta z tego prawa?
W poprzednich wyborach frekwencja w Polsce wyniosła około 60%. To oznacza, że około 17 milionów obywateli rzeczywiście oddało swój głos. Czy w tym roku będzie podobnie, czy może frekwencja będzie wyższa?
Porównując to do innych krajów UE, Polska wypada średnio. Na przykład w Belgii frekwencja wynosi około 90%, podczas gdy w Czechach jest to zaledwie 60%. Każdy kraj ma swoje własne wyzwania związane z mobilizacją obywateli do udziału w wyborach.
Ważne jest, aby pamiętać, że głosowanie to prawo i obowiązek każdego obywatela. Decyzje podejmowane przez wybranych przedstawicieli mają wpływ na nasze życie codzienne, dlatego warto wziąć udział w procesie wyborczym. Mam nadzieję, że w tym roku frekwencja w Polsce będzie jeszcze wyższa niż poprzednio.